Przed klejeniem zrobiłem przymiarkę na sucho. To był ostatni moment na ewentualne poprawki skosów, wyrównanie stykających się powierzchni, czy dobór miejsca składania elementów. Po skręceniu całości zaciskami, zmierzyłem przekątne i sprawdziłem, czy stołek się nie kiwa. Takie skręcenie na sucho pozwala zaplanować liczbę potrzebnych zacisków, kolejność składania i zaciskania.
Doświadczenia ze składania na sucho spowodowały, że dołożyłem jeszcze jeden element konstrukcyjny, który miał ułatwić składanie i wzmocnić finalną konstrukcję. Zastosowałem lamelki, które pozycjonowały nogi i usztywniały konstrukcję wzmacniając klejenie poprzez wprowadzenie elementu obcego, który łączył się ze stołkiem wzdłuż włókien.
Przed sklejeniem całości zdecydowałem się zrobić jeszcze jeden nieoczywisty krok. Położyłem pierwszą warstwę wykończenia – wosk na wewnętrzną część stołka. Wykończyłem zarówno wewnętrzne części nóg jak i dolną część krzyżaka. Zrobiłem to ze względu na słabą dostępność powierzchni wewnątrz zmontowanego stołka. Obawiałem się, że ewentualny wyciek kleju do wewnątrz zabrudziłby drewno i nie miałbym możliwości doprowadzenia powierzchni do finalnego efektu. Wosk powinien zapobiec pobrudzeniu drewna pianą poliuretanową.
Przy klejeniu wieloelementowych konstrukcji należy dobrze przeczytać instrukcję do kleju. W szczególności istotne są czas klejenia i czas otwarty. Warto użyć kleju o normalnym, albo przedłużonym czasie wiązania, żeby „kupić” sobie trochę więcej czasu na spasowanie wszystkich elementów, weryfikację kątów, skosów itp. Klejąc klejem poliuretanowym zwykle lekko nawilżam klejone powierzchnie wodą, co daje szybsze i silniejsze wiązanie. W tym przypadku zrezygnowałem z tego obrzędu, aby zyskać czas zanim klej zacznie naprawdę wiązać.
Po położeniu kleju i złożeniu całości nastąpił element czułości stolarskiej – dużo zacisków i ścisłej bliskości klejonych elementów. Kontrola ewentualnych nieścisłości w przyleganiu pokazywała, gdzie należy dołożyć jeszcze jeden zacisk. Kontrola kątów i przekątnych pokazywała jak dodatkowo ściągnąć elementy przeciwległe. Błogosławiłem w tym momencie pomysł z lamelkami – w całej układance odszedł mi jeden wymiar swobody i elementy nie ślizgały się między sobą wzdłuż skosów.
Witam pasjonatów stolarstwa.
Już zrobiłem krzyżak i teraz lamelek nie da się zrobić. Będzie klejone bez lamelek. Ściągnę ściskami a nogi docisnę do blatu metalowym ciężarkiem /płytą/. Może się nie rozjadą.
Teraz widzę, że lamelki można było zrobić normalną piłą tarczową, ustawiając ją na 2 cm i pod kątem 15 stopni. Ustawienie obrabianego elementu na sankach nie sprawiłoby problemu.
A co na to wykonawca stołka?
Wszystko jest czytelne i opisane tylko nie ma nic na temat lamelek. Właśnie, jak zrobić rowki na lamelki oraz kiedy?, bo jak się sklei krzyżak, to już nie ma dojścia do wycięcia rowków. Proszę coś więcej na ten temat.
Dzień dobry,
jestem bardzo ciekaw skąd bierzecie narzedzia do Waszego warsztatu? Ja znalazłem sklep RG narzędzia gdzie widze, że mają sporo sprzętu który używacie i chyba niezłe ceny?
Świetne!
Piękne cacko! Liczyłeś, ile łącznie Twojego czasu poszło na cały projekt? Ile czasu zyskałbyś powtarzając projekt z doświadczeniami, które zdobyłeś?
Andrzej, niezła powtórka geometrii w warunkach domowej stolarni. Fajny projekt, całkiem nieźle sobie poradziłeś ale jak dla mnie to za mało struga używałeś :))) Szacun za to że mimo braków sprzętowych udało Ci się doprowadzić sprawę do końca.
Pozdro
Red
Piękny… No a wykonanie – majstersztyk 🙂
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej