Wracamy do projektu. Aby połączyć elementy krzyżaka, musiałem wyciąć w nim wpusty. W elemencie „dolnym” wykorzystałem skos piły, wycinając gniazdo pasujące do skosów. Element górny ma gniazdo wycięte piłą pod kątem prostym, aby umożliwić złożenie elementów. Obydwa elementy czyścimy dłutem, pogłębiając gniazdo w razie ewentualnej niedokładności cięcia piłą. Ważne jest, aby elementy na płaszczyźnie poziomej dobrze się schodziły i kontaktowały, gdyż będzie to gwarancją dobrego trzymania kleju. Do wypełnienia pustego miejsca w górnym krzyżaku użyłem klinów, które zostały po wycinaniu bocznych krawędzi. Mają one ten sam kąt skosu, więc powinny pasować idealnie. Nadmiary usunę po sklejeniu krzyżaka.
W tym miejscu mogłem zrobić już pierwsze klejenie. Krzyżak był gotowy, pasował dość ściśle, kąty pasowały. Nie trzeba było czekać na pozostałe elementy i można było przygotować już jeden element w ostatecznym kształcie. Zabezpieczyłem więc widoczne krawędzie taśmą malarską i pozostało mi jedynie sklejenie całości. Wkleiłem od razu kliny. Po skręceniu całości miałem drobną nieścisłość kąta prostego między elementami krzyżaka, jednak nie było to nic, czego zacisk stolarski nie jest w stanie skorygować w trakcie klejenia. Wystarczy lekko skręcić ze sobą sąsiadujące ramiona krzyżaka.
Po zaschnięciu kleju, wyrównujemy nadmiar klinów. Ja użyłem do tego piły japońskiej i dłuta.
Witam pasjonatów stolarstwa.
Już zrobiłem krzyżak i teraz lamelek nie da się zrobić. Będzie klejone bez lamelek. Ściągnę ściskami a nogi docisnę do blatu metalowym ciężarkiem /płytą/. Może się nie rozjadą.
Teraz widzę, że lamelki można było zrobić normalną piłą tarczową, ustawiając ją na 2 cm i pod kątem 15 stopni. Ustawienie obrabianego elementu na sankach nie sprawiłoby problemu.
A co na to wykonawca stołka?
Wszystko jest czytelne i opisane tylko nie ma nic na temat lamelek. Właśnie, jak zrobić rowki na lamelki oraz kiedy?, bo jak się sklei krzyżak, to już nie ma dojścia do wycięcia rowków. Proszę coś więcej na ten temat.
Dzień dobry,
jestem bardzo ciekaw skąd bierzecie narzedzia do Waszego warsztatu? Ja znalazłem sklep RG narzędzia gdzie widze, że mają sporo sprzętu który używacie i chyba niezłe ceny?
Świetne!
Piękne cacko! Liczyłeś, ile łącznie Twojego czasu poszło na cały projekt? Ile czasu zyskałbyś powtarzając projekt z doświadczeniami, które zdobyłeś?
Andrzej, niezła powtórka geometrii w warunkach domowej stolarni. Fajny projekt, całkiem nieźle sobie poradziłeś ale jak dla mnie to za mało struga używałeś :))) Szacun za to że mimo braków sprzętowych udało Ci się doprowadzić sprawę do końca.
Pozdro
Red
Piękny… No a wykonanie – majstersztyk 🙂
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Andrzej… praca na 5, ale mieszanie ułożenia kierunków włókien… drewno zacznie pracować i będą szczeliny się robić w wielu miejscach tego stołka.
Bardzo dziękuję za ocenę.Cieszą mnie Twoje słowa.
Rzeczywiście kierunki ułożenia włókien są tu zagrożeniem. Mam jednak nadzieję, że ewentualne sznyty czasu nadadzą stołkowi dodatkowego charakteru.
Z pozdrowieniami
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej
Niekwestionowany lider w dotychczasowych pracach. Bardzo się podoba. Czekam na kolejne 🙂
Dziękuję Pawle. Też jestem dumny z tego projektu.
Andrzej