Deski do krojenia, jak łatwo zauważyć, to mój konik. Dużo już o nich napisałem, trochę już ich zrobiłem.
Dzisiaj kolejna piękna deska z jesionu i orzecha amerykańskiego. Żeby nie zanudzać tekstem, tym razem będą tylko zdjęcia.
Deski do krojenia, jak łatwo zauważyć, to mój konik. Dużo już o nich napisałem, trochę już ich zrobiłem.
Dzisiaj kolejna piękna deska z jesionu i orzecha amerykańskiego. Żeby nie zanudzać tekstem, tym razem będą tylko zdjęcia.
Każdy majsterkowicz, który robi drobne lub większe prace w domu, potrzebuje miejsca do przechowywania drewna. Rzadko kiedy udaje się kupić dokładnie tyle drewna, ile potrzebujemy na bieżąco. Trudno też lecieć do sklepu po każdy kawałek drewna. Można oczywiście układać drewno na kupce, ale to raczej nie jest komfortowy i optymalny sposób na przechowywanie i dostęp do zapasów.
Narzędzia elektryczne w warsztacie są bardzo pomocne. Oszczędzają wiele czasu i wymagają znacznie mniej umiejętności i doświadczenia niż narzędzia ręczne. Pociągają jednak za sobą pewne zagrożenie. Ich siła, dzięki zasilaniu energią elektryczną przy niewłaściwym użytkowaniu potrafi obrócić się przeciwko użytkownikowi.
(fot. http://www.newwoodworker.com)
Wielkie wydarzenie już za nami. W dniach 16-17 sierpnia odbył się pierwszy Piknik Stolarski. Kameralne spotkanie fascynatów stolarstwa, którzy spotkali się po to, żeby wymienić się doświadczeniami, naostrzyć narzędzia i zrobić trochę wiórów.
Ciekawy projekt przyciąga zainteresowanie. Większość pomysłów jest inspirowana czymś podobnym, co zobaczyliśmy. Tak też jest z deskami do krojenia.
Dzisiaj zrobimy sobie ładną deskę kuchenną do krojenia. To jest projekt dosyć częsty i oklepany, ale jednak warto się nim zająć. Każda deska jest inna i każda ma swój urok. Ciągle dzwonią mi w uszach słowa:
Wydaje się, że każdy stolarz wykonuje prędzej czy później deskę do krojenia. Właściwie myślę, że każdy stolarz prędzej czy później robi film o robieniu deski do krojenia.
Steve Ramsey, Woodworking for Mere Mortals
Zadanie jest więc dość ciekawe – zrobić to samo co wszyscy, ale w inny sposób. Zobaczmy, co uda się zrobić.
Zauważyliście, że w kuchni zawsze są potrzebne długopisy? Dziwne, bo mało kto przy projektowaniu kuchni myśli o miejscu na długopisy ani na książki kucharskie.
Aby poprawić tą niedoskonałość, zrobiłem małe pudełko do przechowywania długopisów w kuchni. Ot zwykłe pudełko sklejone klejem. Niby nic odkrywczego, ale jednak. Różnica polegała na tym, że pudełko było moim pierwszym eksperymentem z fornirowaniem.
Po sklejeniu na całość położyłem fornir orzechowy, żeby upodobnić całość do mebli w kuchni.
Czytaj dalej
Siedzę sobie spokojnie w warsztacie a tu przychodzi do mnie córka ze zleceniem pracy. Mam zrobić gazetnik dla lalek do nowej kolekcji mebelków. Mebelki ponoć bardzo fajne, ale brakuje w nich gazetnika, żeby się gazety dla lalek nie wałęsały po całym domku. Cóż może ojciec wobec uroczej prośby córki. Siada i robi.
Najpierw projekt. Ponieważ mebel miał być malutki (7cm x 5 cm), nie ma mowy o żadnych łączeniach metalem lub innymi kołkami. Całość musi się trzymać na wcisk. Materiał (sklejka 3mm) też nie daje wielkiego pola manewru. Zdecydowałem zrobić po prostu dwie ścianki krzyżujące się i łączące na szczeliny, w które wsunie się druga część. Dodatkowy cel ambicjonalny: części mają być takie same.
Dzisiaj pokażę bardzo prosty pomocnik do piły stołowej, który pozwala na stabilne prowadzenie materiału bez zbliżania palców do ostrza piły.
Czytaj dalej