Notatki

Podsumowanie współpracy z Grupą Topex (2014)

43 komentarze

W połowie tego roku donosiłem o współpracy, jaką Grupa Topex rozpoczęła z blogerami „zrób to sam” / DIY. Ponieważ tegoroczna edycja dobiegła końca, czas na małe podsumowanie.

Na początek dla przypomnienia kilka założeń.

Współpracowały cztery strony:

Mieliśmy napisać posty pokazujące, jak rozwijać swoje umiejętności w majsterkowaniu, które będą publikowane na blogu Sprytny Blog. Mieliśmy zainspirować, nauczyć, pokazać.

Jak Wam się podoba taki pomysł? Uważacie, że to jest dobry kierunek rozwoju współpracy marek i blogosfery?

Zainspirowaliście się którymś z artykułów?

W ramach współpracy powstały następujące artykuły:

W ramach inspiracji świątecznych powstały:

W ramach artykułów o rozwoju warsztatu powstały artykuły:

Andrzej Boczek

43 thoughts on “Podsumowanie współpracy z Grupą Topex (2014)”

  1. Fajne narzędzia. Też ich używam. A w jaki sposób je przechowujesz? Czekam na wpis o organizacji wyposażenia domowego warsztatu. Z góry dzięki i pozdrawiam.

    Odpowiedz

  2. Dla mnie topex to tragedia na maxa, ale już Neo z grupy Topex bardzo chwalę, mam klucze i śrubokręty , płatnicę i zestawy bitów i tu bardzo miłe zaskoczenie, sporo używam i nie narzekam ani trochę.

    Odpowiedz

  3. Nie spotkałem się jeszcze z dobrym narzędziem Topexa. Szczerze to całkowicie pomijam tą markę. Ale sądzę, że jak ktoś potrzebuje coś do jednorazowego zamajsterkowania, to i to się nada.

    Odpowiedz

    2. Linijkę nawet mam, no w sumie tego nie da się za bardzo schrzanić 😉 Pneumatyki nie znam, mówię tylko o tym co widziałem/macałem. Wszystko zależy też od tego kto i po co narzędzia potrzebuje. Domowy majsterkowicz kupi miarkę za parę zł Topexa i będzie zadowolony, a inny rzemieślnik nie pożałuje 50-60 zł na np Stabilę, którą z poszanowaniem będzie używał dzień w dzień nawet przez lata.

  4. Nie spotkałem się jeszcze z dobrym narzędziem Topexa. Szczerze to całkowicie pomijam tą markę. Ale sądzę, że jak ktoś potrzebuje coś do jednorazowego zamajsterkowania, to i to się nada.

    Odpowiedz

    2. Linijkę nawet mam, no w sumie tego nie da się za bardzo schrzanić 😉 Pneumatyki nie znam, mówię tylko o tym co widziałem/macałem. Wszystko zależy też od tego kto i po co narzędzia potrzebuje. Domowy majsterkowicz kupi miarkę za parę zł Topexa i będzie zadowolony, a inny rzemieślnik nie pożałuje 50-60 zł na np Stabilę, którą z poszanowaniem będzie używał dzień w dzień nawet przez lata.

  5. Nie spotkałem się jeszcze z dobrym narzędziem Topexa. Szczerze to całkowicie pomijam tą markę. Ale sądzę, że jak ktoś potrzebuje coś do jednorazowego zamajsterkowania, to i to się nada.

    Odpowiedz

    2. Linijkę nawet mam, no w sumie tego nie da się za bardzo schrzanić 😉 Pneumatyki nie znam, mówię tylko o tym co widziałem/macałem. Wszystko zależy też od tego kto i po co narzędzia potrzebuje. Domowy majsterkowicz kupi miarkę za parę zł Topexa i będzie zadowolony, a inny rzemieślnik nie pożałuje 50-60 zł na np Stabilę, którą z poszanowaniem będzie używał dzień w dzień nawet przez lata.

  6. Nie spotkałem się jeszcze z dobrym narzędziem Topexa. Szczerze to całkowicie pomijam tą markę. Ale sądzę, że jak ktoś potrzebuje coś do jednorazowego zamajsterkowania, to i to się nada.

    Odpowiedz

    3. Linijkę nawet mam, no w sumie tego nie da się za bardzo schrzanić 😉 Pneumatyki nie znam, mówię tylko o tym co widziałem/macałem. Wszystko zależy też od tego kto i po co narzędzia potrzebuje. Domowy majsterkowicz kupi miarkę za parę zł Topexa i będzie zadowolony, a inny rzemieślnik nie pożałuje 50-60 zł na np Stabilę, którą z poszanowaniem będzie używał dzień w dzień nawet przez lata.

  7. Michał, dla mnie to była głównie motywacja do tego, żeby wymyślać coś, co będzie możliwe do wykonania przez amatora majsterkowania. Tomek z agencji obsługującej Topexa pilnował, żeby artykuły jednak powstawały.
    Ale bloga piszę głownie dla Was. W związku z tym nurtują mnie pytania o Wasz odbiór tej inicjatywy.

    Odpowiedz

  8. Michał, dla mnie to była głównie motywacja do tego, żeby wymyślać coś, co będzie możliwe do wykonania przez amatora majsterkowania. Tomek z agencji obsługującej Topexa pilnował, żeby artykuły jednak powstawały.
    Ale bloga piszę głownie dla Was. W związku z tym nurtują mnie pytania o Wasz odbiór tej inicjatywy.

    Odpowiedz

  9. Michał, dla mnie to była głównie motywacja do tego, żeby wymyślać coś, co będzie możliwe do wykonania przez amatora majsterkowania. Tomek z agencji obsługującej Topexa pilnował, żeby artykuły jednak powstawały.
    Ale bloga piszę głownie dla Was. W związku z tym nurtują mnie pytania o Wasz odbiór tej inicjatywy.

    Odpowiedz

  10. Michał, dla mnie to była głównie motywacja do tego, żeby wymyślać coś, co będzie możliwe do wykonania przez amatora majsterkowania. Tomek z agencji obsługującej Topexa pilnował, żeby artykuły jednak powstawały.
    Ale bloga piszę głownie dla Was. W związku z tym nurtują mnie pytania o Wasz odbiór tej inicjatywy.

    Odpowiedz

  11. Jest tani Topex i ten dobry Topex. Część Topexów jest niebezpieczna (mniej niż jednorazowa), ale częśc oferty (zazwyczaj droższa) nie ustępuje topowym narzędziom.
    Wspomaganie, to pomoc. Jeśli da Ci to coś wymiernego (kasę, darmo-toolsy), to bierz. Sam bym chciał 😉

    Odpowiedz

  12. Jest tani Topex i ten dobry Topex. Część Topexów jest niebezpieczna (mniej niż jednorazowa), ale częśc oferty (zazwyczaj droższa) nie ustępuje topowym narzędziom.
    Wspomaganie, to pomoc. Jeśli da Ci to coś wymiernego (kasę, darmo-toolsy), to bierz. Sam bym chciał 😉

    Odpowiedz

  13. Jest tani Topex i ten dobry Topex. Część Topexów jest niebezpieczna (mniej niż jednorazowa), ale częśc oferty (zazwyczaj droższa) nie ustępuje topowym narzędziom.
    Wspomaganie, to pomoc. Jeśli da Ci to coś wymiernego (kasę, darmo-toolsy), to bierz. Sam bym chciał 😉

    Odpowiedz

  14. Jest tani Topex i ten dobry Topex. Część Topexów jest niebezpieczna (mniej niż jednorazowa), ale częśc oferty (zazwyczaj droższa) nie ustępuje topowym narzędziom.
    Wspomaganie, to pomoc. Jeśli da Ci to coś wymiernego (kasę, darmo-toolsy), to bierz. Sam bym chciał 😉

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.