Od dziś instalacja mojego domu inteligentnego steruje temperaturą poszczególnych pomieszczeń.
Cała instalacja czekała na dokończenie kilka lat, jednak w końcu zebrałem się i podłączyłem sterowanie ogrzewaniem.
Przedtem sterowanie ogrzewaniem odbywało się w „tradycyjny” sposób – na grzejnikach były termostaty, piec był najpierw regulowany ręcznie z kotłowni, potem dostał czujnik pokojowy.
Teraz nad temperaturą w pokojach czuwają regulatory umieszczone w wyłącznikach pokojowych. To one decydują, w jakim stopniu należy grzać w danym pomieszczeniu. Informację o tym za pośrednictwem magistrali EIB/KNX przekazują do sterownika (aktora) w tablicy rozdzielniczej, który z kolei ustawia otwarcie poszczególnych zaworów na rozdzielaczu cieplnym.
Celem zmiany systemu sterowania jest oczywiście racjonalne używanie gazu do ogrzewania (w konsekwencji niższe rachunki) i komfort w poszczególnych pomieszczeniach.
Do pełnego szczęścia i (mam nadzieję) lepszego regulowania brakuje mi sterowania mocą kotła i stacji pogodowej. Ale to może za kolejne kilka lat 🙂
Czy chcieli byście poczytać o tym, jak działają domy inteligentne, jakie korzyści przynoszą, a co najważniejsze, jak samodzielnie je robić?
Jakie to zawory?
Paweł,
Zawory, które są założone to zwykłe zawory termostatyczne podłączone do rozdzielacza. Akurat w moim przypadku to są jakieś zawory Cosmotherm.
Głowice siłownika, które obsługują otwarcie to Merten 639125 NC.
Pozdrawiam
— Andrzej
Super relacja. Aż zacząłem czytać, bo wyrosłem na sterownikach PLC i pytanie autora. Co jak wyłączą prąd?
Widzę, że mam czytelnika 🙂
Tak, o KNX wiem już prawie wszystko 🙂
Maciej, a odpowiadając merytorycznie na Twoje pytanie:
Jak nie ma prądu to przestaje mieć znaczenie sterowanie światłem.
Co do ogrzewania. W moim przypadku akurat jak nie ma prądu to przestaje działać również piec gazowy, więc tak czy inaczej nie ma czym sterować.
Opcją jest dołożenie UPS do zasilania pieca. Wówczas mamy dwie opcje: Albo zasilić z tego samego UPS również sterowanie regulatorami.
Druga opcja bazuje na właściwości samych zaworów. Otóż w przypadku braku zasilania wracają one do pewnej ustalonej pozycji: otwartej (NO) lub zamkniętej (NC). Przy zastosowaniu zaworów NO tracimy możliwość sterowania, ale w domu jest ciepło 🙂
No to taki UPS do awaryjnego zasilenia pieca i jakiejś instalacji alarmowej to fajna sprawa. Do tego pewnie możliwość awaryjnego otworzenia rolet jeżeli są. A może obok UPS dodatkowo agregat?
To jak? Pisać o domach inteligentnych?
Jak najbardziej! Szczególnie wartościowe byłyby porady na temat tego jak samemu przygotować sobie taką instalację 🙂
Dajesz….