Wczoraj, w pewnej warszawskiej restauracji zaobserwowałem ciekawe zastosowanie dla maty do zbrojenia posadzek. Wystarczy powiesić ją na świeżo wymalowanej ścianie. Zaskoczyło mnie to.
Podoba Wam się takie nieszablonowe podejście?
Wczoraj, w pewnej warszawskiej restauracji zaobserwowałem ciekawe zastosowanie dla maty do zbrojenia posadzek. Wystarczy powiesić ją na świeżo wymalowanej ścianie. Zaskoczyło mnie to.
Podoba Wam się takie nieszablonowe podejście?
Noo…trochę…nawet…za bardzo…do przodu 🙂
Jak dla mnie to takie sobie, ale możliwe, że w koncepcji całości lokalu wygląda to dobrze. Ciekawe, czy to skończony projekt, czy też miejsce na pnącza? 🙂 Pozdrawiam.
na rabacie do podtrzymywania kwiatków pnących także się przydaje
Mnie osobicie nie porwało.